Janusz "Bartek" Bartkiewicz

TRYBUNA MYŚLI NIESKRĘPOWANEJ

środa, 13 grudzień 2023 13:31

Póty dzban wodę nosi ...

  •  
Oceń artykuł
(10 głosów)

   

   Żyjemy od dziś w nowej Polsce, w której powoli zmieniać się będzie wszystko (tak sądzę), ale najszybciej zmiany nastąpią w sferze prawa i praworządności. Dzisiejsze (13.12.2023) przemówienie A. Dudy po zaprzysiężeniu D. Tuska i nowego rządu, pozwala mieć nadzieję, że nie będzie on w zakresie zmian dotyczących praworządności, piętrzył przeszkód. Tak więc zapewne zgodzi się na oddzielenie funkcji Ministra Sprawiedliwości od funkcji Prokuratora Generalnego, tym bardziej że sprawy te nie są regulowane Konstytucją, a jedynie w drodze ustawy, więc jedyny problem będzie w tym, kiedy Duda ustawy rozdzielającej te dwa organa nie zechce podpisać.

Nowe usytuowanie Prokuratora Generalnego wymagać będzie uchwalenia nowej ustawy o Prokuraturze, w której funkcja Prokuratora Krajowego zostanie zlikwidowana, jako że nie będzie miała racji bytu. Stanowisko straci zatem prokurator Barski (człowiek Ziobry) i cała ta posłuszna mu nadzwyczaj sfora prokuratorów różnego szczebla. Zapewne stanowisko straci też prokurator Krupiński, czego mu z całego serca szczerze życzę.

Podobnie rzecz będzie się miała z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji, którego zadaniem będzie usunięcie z Policji wszystkich pisowskich złogów zalegających na różnych eksponowanych stanowiskach. Zwłaszcza tych wszystkich, którzy dopuścili się złamania prawa.

Dlaczego o tym piszę?

Ano dlatego, że według mnie prokurator Krupiński oraz naczelnik Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Krakowie (ten, który spowodował podjęcie bezpodstawnych czynności w stosunku do mojej osoby) dopuścili się czynu opisanego w art. 231 kodeksu karnego i kilku innych będących w związku z tym pierwszym.

Tak więc dzięki nadchodzącym zmianom i nowym szanującym prawo ludziom, będę miał możliwość skutecznego dochodzenia swoich praw i naprawienia wyrządzonych mi szkód. A te są dosyć poważne. I będę tego dochodził na drodze postępowania karnego oraz postępowania cywilnego (adhezyjnego), tak aby za wyrządzone szkody nie płacił Skarb Państwa, tylko ci, którzy szkody te wyrządzili lub nakazali je wyrządzić, ponieważ byli przekonani, iż im wolno wszystko.

A jak wiadomo, dopóty dzban wodę nosi, póki mu się ucho nie urwie.

PS

Już dziś piszę stosowne pisma do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego, a także nowego Komendanta Głównego Policji.

2569001